wtorek, 10 lipca 2012

skrzynki, kolczyki i kawa

zacznijmy tym razem od końca...
Kawa Lavazza - uwielbiam, z mlekiem, bez cukru.... siedzę przed laptopem, Oliverek śpi a ja delektuję się kawą i mam nadzieję, że jakieś 30 minut jeszcze będę miała dla siebie :)

KOLCZYKI dostałam drogą listową od Kasi - koleżanki z Polski :) Fajne, bo inne, niebanalne i takich jeszcze nie miałam. Teraz jako szczęśliwa posiadaczka kombinowałam jak by je sfotografować ... zdjęcia w domu są trochę za ciemne, oj przydałaby mi się lustrzanka.....
 




efekt na dworze jest trochę lepszy, chociaż żałuję, że słońca nie ma, bo fajnie byłoby widać pęknięcia w środku koralika....





W środę - czyli jutro będzie wiadomo czy lecę do Polski. Trochę jestem podekscytowana, bo mogłabym zacząć sprzedawać na Allegro moje skrzynki na koperty. W końcu sezon ślubny na całego rozkręcony i aż mnie ściska, bo miałabym w końcu co robić na trochę większą skalę....




2 komentarze:

  1. Jeju Ty im prawdziwą sesję fotograficzną zrobiłaś!:) Bardzo się cieszę, że Ci się podobają:)

    OdpowiedzUsuń
  2. A nie myślałaś żeby sprzedawać to na ebayu? Jeśli nie ma Cię w Polsce spróbuj sprzedwać na portalu aukcyjnym tam gdzie mieszkasz... :)

    Zresztą na allegro możesz przecież też dać, że wysyłka z zagranicy i kurierami polskimi wysyłać, którzy jeżdzą Polska-Anglia :)

    Ps. A skrzyneczki bardzo ładne... :)

    OdpowiedzUsuń

Wyróżnienie SZUFLADA

moje wyzwanie dla Was do 29.07.2012

moje wyzwanie dla Was do 29.07.2012
wyzwanie

Popularne posty